Jestem starszym nieudzielającym się wędkarzem od ponad 35-ciu lat. Relaks nad wodą to poza sexem druga przyjemność w tym pogiętym kraju. Nie mogę doczekać się już pierwszego w tym roku wyjazdu na rybki. Bardzo chciałbym doczekać czasów kiedy cała ta chora struktura PZW się rozleci i na jej miejsce powstanie normalna organizacja zrzeszająca zwykłych prostych ludzi na zdrowych i normalnych zasadach.
0 subskrybentów
Do tej pory blog odwiedziło 3528 osób.